Teatr Malutki w spektaklu „Krawiec Niteczka” (otwierającym działania animacyjno – teatralne) w rewelacyjny sposób połączył techniki znane z teatru lalek ze znaną historią pióra Kornela Makuszyńskiego. Wspaniała scenografia i żywiołowa, niezwykle utalentowana aktorka (wszak „Krawiec Niteczka” był monodramem) zagwarantowały spektaklowi plenerowy sukces.
Kilkugodzinne rodzinne animacje, realizowane przez Polskie Stowarzyszenie Pedagogów i Animatorów „Klanza” umożliwiły uczestnikom fantastyczną zabawę, zaś niejednego opiekuna skłoniły do przemyśleń – jak niewiele potrzeba, by relatywnie niskim kosztem stworzyć nietuzinkową zabawkę dla dziecka, dającą naprawdę wiele frajdy. Wyrazy uznania należą się również animatorom, którzy zapewniali chętnym niesamowity poziom rozrywki.
Teatr „Mimo”, który po zapadnięciu zmroku wystąpił przed naszą publicznością, udowodnił, że słowo w teatrze nie jest – o dziwo! – najważniejsze. Pantomimiczne przedstawienie „W niemym kinie” oparto o podwójną scenę symultaniczną, pozwalającą aktorom dosłownie przenosić się w inny wymiar w ciągu ułamka sekundy. Ekspresyjna gra pozwalała z kolei na własną (pozbawioną narzucenia słownego) interpretację oglądanego spektaklu, co zaskakiwało podczas późniejszych dyskusji (wiele osób odebrało oglądane przedstawienie w indywidualny, niesamowity sposób).
Wieńczący tegoroczną „Karawanę” pokaz ogniowy grupy „Prometeo” to przysłowiowa wisienka na torcie. Wspaniałe, niemalże półgodzinne widowisko ogniowo – pirotechniczne zapewniło nie tylko rozrywkę. O wysoki poziom adrenaliny wśród oglądających zadbali sami aktorzy – płonące hula – hop, obręcze czy wachlarze i rekwizyty pirotechniczne stały się elementem przemyślanego spektaklu, w którym muzyka charakteryzacja i strój miały nie mniejsze znaczenie, aniżeli ogień i blask. Szczególne podziękowania należą się tu również strażakom z Ochotniczej Straży Pożarnej w Skułach, którzy w pełnym rynsztunku zabezpieczyli miejsce, w którym odbywał się pokaz.
Dziękujemy wszystkim, którzy przybyli do nas w niedzielne popołudnie. Mamy nadzieję, że dla Państwa czas spędzony z „Karawaną” również był przyjemnym zwieńczeniem sierpniowego weekendu.
no images were found